Broker89, nie ma żadnego sensu objazd głównej trasy...
Jak objechać korek w Częstochowie?
Zwiń
X
-
r2r, jak wracałem w czwartek to prawy bas był zastawiony ciężarówkami o 18.30 już od tych świateł przy fotoradarze, środkowy przemieszany mobilami i mobilkami zapchany był w połowie między tymi światłami a wiaduktem, natomiast lewy był pusty aż do wiaduktu i zwężki spowodowanej kończeniem się lewego pasa. Trzeba korzystać z tego lewego do samego końca...
Komentarz
-
-
ruwado, w czasie wakacji korek tworzył się przed skrętem na Jaworzno i przed remontowanym wiaduktem (jadąc od Katowic popołudniu), a teraz tworzy się przed skrętem na Jaworzno przed przebudowywanym na wysokości wylotu z Cze-wy skrzyżowaniem.
Ta czy siak przejebane, ale nie aż tak, jak na moście Grota-Roweckiego w Warszawie...
[ Dodano: Czw 28 Lis, 13 22:59 ]
Ja pierdol.....
Dziś o 17.15 stanąłem w korku w Poczesnej, a z Częstochowy wyjechałem o 19.15 :shock: :shock: :shock:
Nakładkę na koleiny kładli...
Komentarz
-
-
Agamek12, mało brakło a też tego dnia bym się załapał na ten korek, bo miałem kursik lekko za miasto w stronę Katowic, ale powrót opierdykałem bokiem przez Poczesną, Nową wieś, Korwinów i Słowik.
Na przyszłość: Jadąc od Katowic, skręcasz na ostatnich światłach przed Auchan w prawo w ul. Handlową, na światłach przy budzie z napisem "Antyki" i mając w miarę aktualną mapę na GPSie bez problemu przebijesz się do ul. Fabrycznej w Słowiku. Nadrobisz ze 2 km. ale wyjedziesz już dosyć blisko zjazdu na Jędrzejów.
zrobiłem to tak
Droga asfaltowa, pusta, przyjemna. Jak masz CB i słyszysz, że coś się kroi przed Czewą, od strony Katosów, to kicaj odrazu w bok, w te strony.Artur
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez r2rczort wie kiedy i co wymyślą na tym odcinku.
BTW, słyszałem, że SITA jest bardzo dobrze przygotowana do zimy, w tym roku do akcji przygotowane jest (co nie znaczy, że będą jeździć) 17 piaskarek więcej (jak bez pługów, to powodzenia życzę) i aż 4 traktory do odśnieżania chodników i węższych ulic (nie 4 więcej, tylko dosłownie 4) :roll: jak to jest dobre przygotowanie to ja chyba zimuję w domu :|
Komentarz
-
-
Wczoraj wracałem z Częstochowy w godzinach popołudniowych. Dłużej stałem w Częstochowie, niż jechałem potem trasą Częstochowa-Katowice. Takiej rozpierduchy już dawno nie widziałem, a jeździłem dużo i po Krakowie i po Poznaniu i po Wrocławiu. Jakbym mieszkał w Częstochowie to chyba bym się przesiadł na skuter albo rower. :klnie:
Komentarz
-
Komentarz